Niall Horan - koncert 21.04.18r. Jak było?
Kartka dla Nialla Długo zastanawiałam się co mu napisać. Tak jak pisałam w poprzednim poście jest jedną z osób przez które się nie zabiłam. I co miałam mu napisać chciałam popełnić samobójstwo, a dzięki niemu (mimo, że go nie znam osobiście) jeszcze żyje. Co byście wtedy pomyśleli o osobie, która wam to napisała? Wait, w sumie piszę to na blogu. W każdym bądź razie ujęłam to wszystko mniej więcej tak: Niall pewnie się nie poznamy, ale chciałam żebyś wiedział, że w najgorszych chwilach w moim życiu humor poprawiał mi twój optymizm, twoje szczęście. Życzę ci wielu wspaniałych chwil w twoim życiu. Mniej więcej tak napisałam. Pewnie i tak jest przesłodzone, ale ujęłam to mniej dosadnie. Niestety musiałam ją przekazać przez ochronę. Moja kartka dla Nialla Oczekiwanie i wstęp Przed wejściem do T...